Poznaj jedynego w Danii weterynarza wyspecjalizowanego w stomatologii zwierząt.
Próchnica, choroby przyzębia, utrata zębów – to tylko kilka spośród problemów stomatologicznych, z którymi zmagają się pacjenci. Czy jesteś w stanie wyobrazić sobie sytuację, w której wiesz że twoi pacjenci mają jakiś problem, ale nie potrafią ci o nim powiedzieć?
Według Jensa Ruhnau ten problem oraz chęć jego rozwiązania doprowadziły go do tego, kim jest teraz: pierwszym i jedynym certyfikowanym europejskim weterynarzem stomatologiem w Danii.
Kiedy wzywa natura
Przez ostatnich 15 lat Jens udowodnił, że istnieje ogromne zapotrzebowanie na stomatologa, który zająłby się problemami zwierząt z tą samą troską i kompetencją, jaką charakteryzują się zabiegi u ludzi.
Spotykamy się z Jensem w Måløv, gdzie prowadzi AniCura TandDyreklinikken, klinikę weterynaryjną poświęconą wyłącznie stomatologii zwierząt. Oto co nam powiedział: „Pracowałem jako główny lekarz w szpitalu weterynaryjnym i w pewnym momencie ktoś zapytał mnie jaką chciałbym wybrać specjalizację. Tego samego dnia mieliśmy przypadek dentystyczny – złamany ząb. Nie miałem pojęcia co powinienem zrobić, podobnie jak inni ludzie w klinice. W ten sposób zostałem dentystą. Było tak wielu pacjentów, że ktoś musiał zareagować”.
Nadzwyczajna weterynaria
Jako młody dentysta zwierząt, świeżo po swojej specjalizacji, Jens podróżował od kliniki do kliniki pomagając z mniejszymi operacjami i przeprowadzając zabiegi. Jego największymi wyzwaniami podczas rozwiązywania przypadków stomatologicznych u zwierząt, były przemieszczanie się ze specjalistycznym wyposażeniem dentystycznym i monitorowanie znieczulenia ogólnego w różnych klinikach weterynaryjnych. Dlatego po kilku latach pracy jako mobilny dentysta weterynaryjny otworzył własną praktykę.
„Nikt wcześniej nie robił tego w Danii”, mówi Jens. „Ludzie mówili mi: <<to brzmi naprawdę ciekawie Jens, ale nie zarobisz na życie zajmując się tylko tym>>. Udawało mi się wówczas i nadal to robię. Klinika funkcjonuje już od niemal dziewięciu lat, a liczba pacjentów stale rośnie”.
TandDyreklinikken łączy najnowsze wyposażenie dentystyczne z doskonałymi warunkami dla pacjentów oraz wspaniałą obsługą klientów, właścicieli pacjentów. Wysoka jakość usług kliniki odzwierciedla kompetencje i ambicje Jensa.
Wszyscy zasługujemy na najlepsza opiekę
„Wykorzystujemy najbardziej zaawansowaną technologię, niczym nie różniącą się od tego co oferują praktyki stomatologiczne dla ludzi”, objaśnia Jens. „Naprawdę chcę zmniejszać możliwość niepowodzeń. Po nieskutecznym zabiegu człowiek po prostu przyjdzie do mnie i powie, że coś go boli. Zwierzęta jednak to zupełnie inna historia”.
Weterynaryjne unity stomatologiczne zostały znacząco ulepszone przez ostatnich kilka lat, jednak nadal ciężko porównywać to co dostępne jest dla zwierząt, z wyposażeniem wykorzystywanym do leczenia ludzi. „Jeśli masz klinikę i przeprowadzasz zabiegi raz w miesiącu, to wystarczy ci standardowe wyposażenie”, wyjaśnia Jens. „My jednak potrzebujemy bardziej zaawansowanych i niezawodnych rozwiązań, ponieważ stomatologią zwierząt zajmujemy się na co dzień. Dzięki doskonałej obsłudze technicznej i jakości produktów XO nigdy nie doświadczyłem dnia, w którym nie mógłbym pracować. Jest to rzadki przypadek, jeśli chodzi o inne produkty.
Kariera specjalisty stomatologii weterynaryjnej
W tej chwili Jens jest jednym z 26 specjalistów stomatologicznych w Europie, którzy uzyskali certyfikat European Veterinary Dental College (EVDC). Uzyskanie tytułu specjalisty nie jest łatwe i wymaga prawdziwego poświęcenia i profesjonalizmu. Mimo to, według Jensa, „Nadal istnieje ogromne zapotrzebowanie na więcej specjalistów, chociażby dlatego, że tak wiele jest przypadków do rozwiązania”.
Aby pomóc innym weterynarzom w zrozumieniu istoty dobrego zabiegu stomatologicznego, Jens poświęca około 45 dni w roku na prowadzenie szkoleń i wykładów. Ich tematyka rozciąga się od stomatologii prewencyjnej, przez endodoncję do specjalistycznych przypadków, takich jak ortodoncja, operacje guzów, pęknięcia szczęki i implantologia.
Tygrysi ząb - najciekawszy przypadek
Jednym z najbardziej imponujących i ekscytujących aspektów pracy Jensa jest przeprowadzanie zabiegów na egzotycznych zwierzętach. W 2001 roku, kiedy Jens podróżował od kliniki do kliniki, lokalne zoo poprosiło go o pomoc przy operacji nad jednym z ich wielkich kotów, któremu doskwierał pęknięty ząb. Od tego momentu zabiegi na egzotycznych zwierzętach stały się regularną częścią jego pracy. Na długiej liście pacjentów Jensa znaleźć można lwy, tygrysy, leopardy, małpy i diabły tasmańskie.
Zapytany o to czy kontakt z dużymi zwierzętami przyprawia go o dreszcze, Jens śmieje się i mówi, że niezbyt różni się to od jego zwyczajnych, codziennych zabiegów. Jest jednak jeden ogromny bonus: możliwość dotknięcia tych zwierząt. „Futro lwa jest dość szorstkie i chropowate, jednak futro tygrysów i leopardów – gładkie jak jedwab! Ostatnio wstawiliśmy złotą koronę leopardowi. Jest to jeden z moich ulubionych przypadków. Wyobraźcie sobie dzikiego kota błyskającego w waszą stronę złotym zębem!”
W przypadku egzotycznych zwierząt Jens zawsze pracuje za darmo. Najbardziej interesującym aspektem tych zabiegów jest dla niego zdobyta wiedza i możliwość dzielenia się swoimi doświadczeniami. Razem z innymi lekarzami specjalistami pracuje nad utworzeniem profesjonalnej grupy wymiany wiedzy, która pozwoli ulepszyć procedury zabiegów na dzikich zwierzętach.
Dobra opieka stomatologiczna zwierząt zaczyna się w domu
Ważnym elementem pracy Jensa jest komunikacja z właścicielami zwierząt przez jego stronę na facebooku i stronę internetową. Bardzo chętnie dzieli się swoją wiedzą i dostarcza wskazówek na temat tego jak ulepszyć życie codzienne jego pacjentów. Ta wyjątkowa okazja dla właścicieli, możliwość nauki dbania o swoich podopiecznych, tak naprawdę rozpoczyna się w trakcie pierwszej wizyty w klinice. Właściciele zawsze mogą być obecni podczas zabiegu oraz zadawać pytania. W ten sposób mogą dowiedzieć się krok po kroku o tym co robi Jens. Dzięki temu są jeszcze bardziej pewni leczenia oraz lepiej rozumieją swoje zwierzęta.
Zapytany o jego plany na przyszłość Jens odpowiada: „Mamy tak wiele przypadków stomatologicznych, a ja wciąż jestem jedynym wyspecjalizowanym dentystą zwierząt w Skandynawii. Ten stan utrzymuje się już przez 11 lat. Powinno być nas więcej, ponieważ musimy zwiększać ogólną wiedzę w tej dziedzinie. To nazwałbym moim marzeniem na przyszłość”.
Obserwuj Jensa na facebooku i dowiedz się więcej o jego wyjątkowej praktyce na stronie TandDyreklinikken.
Źródło: xo-care.com